- A
- A
- A
- A
- A++
- A+
- A
AKS chciał walczyć o III ligę, jednak musi poczekać minimum rok.
Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu PZPN poinformował o zakończeniu rozgrywek w ligach od IV w dół przy zachowaniu awansów, ale bez spadków.
To rozwiązanie nie wszystkim do końca się podoba. Sytuacja patowa jest zwłaszcza w grupie zachodniej dolnośląskiej IV ligi, gdzie trzy pierwsze zespoły Apis Jędrzychowice, AKS GRANIT Strzegom S.A. i Karkonosze Jelenia Góra – mają tyle samo punktów,a o kolejności decyduje tylko bilans meczów między tymi ekipami.
Rozczarowanie i przygnębienie – tak opisałbym nastroje panujące w drużynie – mówi prezes AKS-u Strzegom, a zarazem wiceburmistrz miasta Wiesław Witkowski.
– Z jednej strony rozumiemy tę decyzję. Z drugiej – byliśmy mocno nastawiani, żeby powalczyć w barażach – przyznaje i dodaje, że trenerzy oraz zawodnicy chcieliby, by w tej sprawie napisał jeszcze pismo do prezesa Padewskiego. – Prezes Padewski studzi jednak emocje: żadnych dodatkowych meczów nie będzie. Decyzje zapadły i niema podstaw, by organizować turniej barażowy.